Ostropest plamisty jest rośliną naturalnie występującą w basenie Morza Śródziemnego natomiast w Polsce znajdują się pola uprawne. To roślina najlepiej działająca na wątrobę, regeneruje ją i oczyszcza. Można zakupić go w różnych formach: nasion zmielonych lub niezmielonych, tabletek, saszetek do naparów (nie polecam), ostatnio nawet pojawiły się oleje i miody z ostropestu.
Jedno ziarno ostropestu zawiera 2 % sylimaryny, która zwiększa produkcję glutationu, który jest bardzo silnym antyoksydantem.
Sylimaryna bardzo dobrze rozpuszcza się w alkoholu, natomiast nie rozpuszcza się w wodzie, dlatego ostropestu nie można zaparzać jak herbaty i jest to podstawowy błąd. Ze względu na to, że jest bardzo twardy osobiście kupuję go w postaci zmielonej, ponieważ młynek do kawy może nie wytrzymać tak intensywnej pracy. Jeśli ktoś z was posiada thermomix to wskazane jest mielić sobie go samemu przed spożyciem. Można go dodawać do wszystkich potraw, ponieważ jest bez smaku. Można też zjeść łyżeczkę zmielonego ostropestu po posiłku. Bardzo dobrą oczyszczającą i odżywiającą posypką do posiłku jest mieszanka 40% zmielonego ostropestu, 40% zmielonego siemienia lnianego i 20% zmielonych orzechów włoskich. Osoby z poważniejszymi problemami wątrobowymi stosują mieszankę bez orzechów.
Podstawą przy oczyszczaniu i odrobaczaniu jest wydalanie, pocenie się poprzez ruch czy saunę i wspomaganie wątroby. Często robimy detoksykacje: profilaktycznie lub z powodu problemów ze zdrowiem, tym samym wyniszczając organizm. Ostropest jest podstawą przy intensywnych oczyszczaniach lub kuracjach odrobaczających czy np:. szczecią pospolitą lub sukienniczą przeciw boreliozie. Pamiętajmy, że zioła mają potężną moc i używając ich niewłaściwie możemy sobie zaszkodzić, a nawet doprowadzić do zgonu.
Ostropest plamisty działa żółciopędnie, żółciotwórczo, detoksykująco, przeciwzapalnie, rozkurczowo i hepatoprotekcyjnie. Usuwa wolne rodniki. Redukuje kumulację kolagenu zapobiegając marskości i zwłóknieniu wątroby nerek i serca. Obniża stężenie cholesterolu we krwi, hamuje wytrącanie się blaszek miażdżycowych. Oddziałuje na śluzówkę żołądka i jelit, niweluje wzdęcia odkwasza organizm. Coraz więcej badań potwierdza jego pozytywne działanie przy wirusowym zapaleniu wątroby typu C. Coraz częściej pacjenci onkologiczni dostają zgodę na stosowanie ostropestu przy chemioterapii i radioterapii.
A na zdjęciu mój ostropest posiany w tym roku ;)
Daj znać w komentarzu czy artykuł okazał się dla Ciebie pomocny :)
Pamiętaj!!! Przed zastosowaniem każdej porady z mojego bloga, zapoznaj się najpierw z opinią swojego lekarza, ponieważ niewłaściwe stosowanie ziół może zagrażać Twojemu zdrowiu, a nawet życiu.
Wspanialy artykul. Bardzo tego potrzebowalam. Wszystko w nim zawarte jest dla mnie bardzo wazne m.in. to bylo bardzo wazne i ciekawe ze nie parzy sie go jako herbaty!
OdpowiedzUsuńMaria dziękuję bardzo :D. Cieszę się że się spodobało. Daje mi to chęci do pisania nowych artykułów pozdrawiam serdecznie!
UsuńPotwierdzam, ze ostropest ma bardzo dobre dzialanie na watrobe. A pozostale dwa wymienione tu wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńOstropest plamisty to roślina o niezwykle silnych właściwościach odtruwających. Wątroba jest głównym ośrodkiem neutralizowania toksyn w ludzkim ciele, więc jest sprawna praca zapewnia szybkie usuwanie niepożądanych substancji z naszego organizmu. Polecam wam ten artykuł https://remedios-para-la-celulitis.xyz/ostropest-propiedades-y-rendimiento-el-cardo-ayuda-a-perder-peso/ - można się sporo dowiedzieć.
OdpowiedzUsuń