Ostropest plamisty jest rośliną naturalnie występującą w basenie Morza Śródziemnego natomiast w Polsce znajdują się pola uprawne. To roślina najlepiej działająca na wątrobę, regeneruje ją i oczyszcza. Można zakupić go w różnych formach: nasion zmielonych lub niezmielonych, tabletek, saszetek do naparów (nie polecam), ostatnio nawet pojawiły się oleje i miody z ostropestu. Jedno ziarno ostropestu zawiera 2 % sylimaryny, która zwiększa produkcję glutationu, który jest bardzo silnym antyoksydantem. Sylimaryna bardzo dobrze rozpuszcza się w alkoholu, natomiast nie rozpuszcza się w wodzie, dlatego ostropestu nie można zaparzać jak herbaty i jest to podstawowy błąd. Ze względu na to, że jest bardzo twardy osobiście kupuję go w postaci zmielonej, ponieważ młynek do kawy może nie wytrzymać tak intensywnej pracy. Jeśli ktoś z was posiada thermomix to wskazane jest mielić sobie go samemu przed spożyciem. Można go dodawać do wszystkich potraw, ponieważ jest bez smaku. Można też zjeść